Strony

niedziela, 16 października 2011

Blog lifestylowy

Ostatnio samorealizacja niezbyt dobrze mi idzie. Nie chcę pisać na blogu tylko o postępach w realizacji celów. Teraz, przez jakiś czas, moje myśli będą skupione wokół pracy licencjackiej. Do 4. grudnia powinniśmy oddać ok. 30 stron, a ja jeszcze nie zaczęłam pisać. Na szczęście mam plan zatwierdzony przez promotora, wybrałam kilka pozycji do literatury i mniej więcej wiem jak moja praca ma wyglądać. Muszę się tym zająć już teraz. Nie chcę tego odkładać na ostatnią chwilę. Pod presją czasu mogę się uczyć na kolokwium, ale nie pisać pracę, którą będę musiała obronić przed komisją.

Na blogu mojej internetowej koleżanki (chyba mogę ją tak nazwać :) ) znalazłam określenie "blog lifestylowy". Nie mogę pisać o kosmetykach, bo w tym temacie jestem raczej minimalistką. Im mniej mazideł tym lepiej. Jeśli chodzi o modę, mogłabym opisać, czego brakuje w mojej szafie. A brakuje wielu rzeczy, bo zakupy okładam na "jak schudnę" co chyba nigdy nie nastąpi. Pozostaje mi pisać o życiu ;) O tym co robię i o różnych ciekawych rzeczach, które zwrócą moją uwagę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz